Pokój skąpany w półmroku pachniał ogniem rozgrzanych ciał i świeżo wyciśniętego soku z soczystych jabłek. W tle leciała spokojna muzyka. W ich sercach panowała cisza, przerywana jedynie pojedynczymi pocałunkami. Leżeli wtuleni w siebie, zamyśleni... On snuł w myślach wyidealizowane plany na przyszłość, ona dziękowała za cudowne chwile spędzone w jego ramionach. Pochylił się nad nią i zaczął namiętnie całować. Znowu. Czym sobie na to zasłużyła? Dotykiem czułym i delikatnym gościł na jej półnagim ciele. Nie pominął najmniejszego skrawka jej ciała. Od stóp aż do cebulki włosów została poczęstowana słodkim pocałunkiem. Zimne stopy rozgrzał swym gorącym oddechem, raz po raz, pnąc się coraz wyżej. Błądził ustami po poobijanych nogach i wystających biodrach. Nie pominął brzucha, ani zbyt małego biustu. Uchwycił jej dłonie i wplótł swe palce między jej. Unieśli ręce i całowali się namiętnie. Znowu. Co on we mnie widzi? - pomyślała. Odwróć się kochanie - szepnął jej do ucha. Pomału posłusznie ukazała mu swe nagie plecy. Przejechał po nich dłońmi, jakby głaszcząc największy skarb. Gdy zbliżył usta do jej skóry, przeszedł ją dreszcz. Spięła łopatki oddychając głośno. Nadal trzymał jej dłonie nad głową, a ona wiła się pod nim niczym wąż. Całował delikatnie. Pokój skąpany w półmroku pachniał ogniem rozgrzanych ciał i świeżo wyciśniętego soku z soczystych jabłek. W tle leciała spokojna muzyka. W ich sercach panowała cisza, przerywana jedynie pojedynczymi pocałunkami. Leżeli wtuleni w siebie, zamyśleni...
- Mogę przekląć? - zapytała.- Możesz.
- Kurwa.
- Było zajebiście.
- W chuj.
- Ja pierdolę.
Bo jak śmierć potężna jest miłość. Nie boję się śmierci. To tylko przejście mojej świadomości do bardziej mentalnego stanu wiecznej szczęśliwości. Nie boję się umierania nagłego, choć bolesnego. Starości i oczekiwania też się nie boję. Lecz kiedy myślę o tym od drugiej strony... Odchodzę, zostawiam wszystkich, których do tej pory tak bardzo kochałam - robi mi się smutno. Czy po drugiej stronie będę o nich pamiętać? Czy kiedy odejdę, oni będą pamiętać o mnie?
Nie boję się miłości. Kochać i być kochanym to najpiękniejsze co można w życiu doświadczyć. Są różne rodzaje miłości, niektórych z nich już doświadczyłam. Jestem oswojona z tym uczuciem, ale nadal boję się niekiedy zaufać bezgranicznie, niekiedy otworzyć się na oścież. Boję się samotności. Czasami brakuje mi odwagi, by powiedzieć co czuję. Głos serca grzęźnie mi w gardle. Bywa i tak, że ranię. Słowa kaleczą bardziej niż czyny. Co będzie jeżeli za którymś razem z kolei nie zostanie mi wybaczone? Tego też się boję...
Bo jak śmierć potężna jest miłość, a może i nawet potężniejsza. Śmierć obezwładnia ciało, zabiera ducha. Miłość upiększa ciało i uskrzydla ducha. Czuję się piękna, kochana, warta tego świata. Moje miejsce jest tu, gdzie aktualnie się znajduję. Znam swoją wartość, żyję dla ludzi. Kocham i jestem kochana. To mój najwspanialszy dar od losu, tak łatwo się do niego przyzwyczaić. A ja nie chcę się
przyzwyczajać.
- "Przestań szukać szczęścia w innych. Jeśli nie jesteś zadowolona/ny z osoby, którą jesteś w środku to nigdy nie będziesz zadowolona/ny będąc z kimkolwiek. Musisz ustabilizować własne życie zanim zaczniesz je z kimś dzielić."
- "Przestań rywalizować ze wszystkimi. Nie przejmuj się tym, że inni są w czymś lepsi od Ciebie. Skoncentruj się na pokonywaniu własnych rekordów każdego dnia. Sukces to walka jedynie z samym sobą."
- "Nie trzymaj urazy. Nie żyj z nienawiścią w sercu. Bardziej będziesz krzywdzić samego siebie niż ludzi, których nie lubisz. Przebaczanie to nie zwrot, „To, co mi zrobiłeś jest okej.” To umiejętność wypowiedzenia przed samym sobą słów, „Nie pozwolę na to, aby to co mi zrobiłeś, zrujnowało moje szczęście na zawsze.” Przebaczenie jest odpowiedzią. Odpuść, znajdź spokój, a to Cię wyzwoli. I pamiętaj, że przebaczenie nie jest na pokaz dla innych ludzi, ma pomóc Tobie."
- "Przestań marnować czas na tłumaczenie się przed innymi osobami. Twoi przyjaciele tego nie potrzebują, a wrogów to i tak nie interesuje. Po prostu rób to, co uważasz za słuszne i zgodne z Twoimi przekonaniami."
- "Przestań udawać, że wszystko jest w porządku, jeśli nie jest. Naprawdę czasem dobrze jest rozpaść się na kawałki. To normalne. Każdy z nas tak ma. Nie zawsze trzeba udawać, że jest się silnym. Nie musimy udowadniać cały czas, że wszystko jest w porządku. Nie należy się martwić o to, co myślą inni. Jeśli masz ochotę płakać, po prostu to zrób. Im szybciej wyrzucisz to z siebie, tym lepiej dla Twojego zdrowia."
- "Przestań być niewdzięcznym. Nie ma znaczenia, jak bardzo zły dzień miałeś. Zawsze dziękuj za swoje życie, bo gdzieś na świecie ktoś oddałby życie, aby być na Twoim miejscu. Zawsze myśl o tym, co tracisz, próbując myśleć o tym, co mają inni."
Powyższe zdania zostały wyrwane z facebookowego funpagea "Słowem w Sedno". Swoją drogą bardzo polecam Wam tą stronę! Można tam znaleźć wiele ciekawych i naprawdę życiowych cytatów, które niejednego podniosą na duchu - na jesień jak znalazł ;) To tylko kilka - moim zdaniem - najciekawszych, motywujących zdań, którymi chciałam się z Wami podzielić.